Borys z Wybrzeża Kości Słoniowej jest dzielnym chłopcem, ale potrzebuje pomocy

Pandemia COVID-19 to największy kryzys naszych czasów. Wirus – koronawirus nie zna granic i nie wystarczy działać lokalnie, by go powstrzymać. Dlatego prosimy o pomoc. Musimy zjednoczyć działania, zanim będzie za późno. Dla ośmioletniego Borysa z wioski Brobo na Wybrzeżu Kości Słoniowej pomoc z Polski jest jedynym ratunkiem.

Chłopiec niedawno przeszedł operację przepukliny. Teraz powinien być pod szczególną opieką.

Tymczasem, z powodu epidemii koronawirusa jego rodzina pozostała bez środków do życia. W podobnej sytuacji są tysiące rodzin w Afryce. Ludzie tam pracują głównie na dniówki. W sytuacji izolacji społecznej, kiedy nie chodzą do pracy, nie zarabiają. Nie mają żadnych oszczędności ani zabezpieczenia finansowego. Grozi im głód. Ich Dlatego musimy im pomóc. Osłabieni, będą padać ofiarami nie tylko COVID-19, ale także innych chorób.

Dlatego prosimy pomoc!

Prof. Vincent Kouadio Asse, szef kliki pediatrii w Buake apeluje o pomoc! Dzieci nie chodzą do szkoły, a wiedza jest ich jedynym zasobem do walki z ubóstwem.