Pomoc uchodźcom: wspieramy rodziny walczące o przetrwanie w obozie na przedmieściach Ouagadougou

Kilka słów o Burkina Faso…

Burkina Faso, położone w Afryce Zachodniej, to sucha równina, gdzie życie ludzi jest uzależnione od kaprysów przyrody. Klimat tropikalny sprawia, że przez połowę roku panuje susza, a w porze deszczowej często występują powodzie, niszcząc domostwa i zagrażając życiu mieszkańców. Większość ludności trudni się rolnictwem, uprawiając głównie sorgo, kukurydzę, orzeszki ziemne, ryż i bawełnę. Niestety, z powodu nieprzewidywalnych warunków pogodowych, plony są często niewystarczające, aż do zaledwie 30 procent, co zmusza wiele osób do emigracji do sąsiednich państw w poszukiwaniu pracy i lepszych warunków życia.

Burkina Faso, będąc jednym z najbiedniejszych krajów Afryki, boryka się z ogromnymi wyzwaniami społecznymi i ekonomicznymi. Średnia wieku mieszkańców wynosząca 16-17 lat plasuje kraj na jednym z najniższych miejsc na świecie pod względem długości życia. Mężczyźni średnio żyją zaledwie 48 lat, a kobiety 52 lata. Dzieci pozostają często osierocone, a liczba przesiedleńców z obszarów dotkniętych atakami islamskich terrorystów stale wzrasta. W rezultacie wielu z nich zatrzymuje się w stolicy, Ouagadougou, gdzie starają się stworzyć nowe życie, pomimo trudności, z jakimi się borykają.

Co Salvatti może zdziałać? 

W tym kontekście działalność misjonarzy i organizacji charytatywnych, takich jak nasza, odgrywa kluczową rolę w pomocy najbardziej potrzebującym. Razem z misjonarzami, starającymi się niesieć nadzieję i wsparcie, angażujemy się w pomoc ludziom w ich trudnej codzienności. Dzięki naszym działaniom, ofiarom powodzi i biedzie udaje się przezwyciężyć trudności i zacząć odbudowę swojego życia.

Tragiczne wydarzenia, które rozegrały się w wiosce Pisile na północy Burkiny Faso, skłoniły wiele rodzin do desperackiej ucieczki. Atak terrorystyczny, który miał miejsce pół roku temu, okazał się dla wielu mieszkańców koszmarem. Mężczyźni, kobiety i dzieci znaleźli się w środku piekła, gdy zamaskowani napastnicy zaatakowali ich wioskę. W wyniku brutalnych działań dziewięć osób zginęło na miejscu, a wielu zostało poważnie rannych. Infrastruktura wioski została zniszczona, a bezpieczeństwo mieszkańców zostało poważnie naruszone. W obliczu takiego dramatu, jedyną opcją dla wielu było opuszczenie swoich domów i poszukiwanie bezpieczeństwa gdzie indziej.

Schronienie na przedmieściach

Tak narodził się obóz na przedmieściach stolicy Ouagadougou, gdzie teraz znajdują schronienie uchodźcy z wioski Pisile. Wśród nich są głównie kobiety z dziećmi oraz całe rodziny, które zmagają się z trudami codziennego życia w warunkach, które są dalekie od ideału. Brakujące podstawowe środki do życia, takie jak żywność, woda czy środki higieniczne, stawiają ich w trudnej sytuacji, gdzie walka o przetrwanie staje się codziennością. Pomoc duchowa jest równie ważna, ponieważ towarzyszy ludziom w ich cierpieniu i daje nadzieję na lepsze jutro.

Solidarni bez granic

Nie można zapomnieć, że wśród uchodźców znajdują się nie tylko chrześcijanie, ale także muzułmanie, którzy równie mocno ucierpieli z rąk terrorystów. Ataki terrorystyczne nie znają granic wyznaniowych czy kulturowych – cierpienie dotyka wszystkich, niezależnie od przekonań religijnych. Dlatego wsparcie dla uchodźców jest nie tylko aktem miłosierdzia, lecz także wyrazem solidarności i wspólnej ludzkiej odpowiedzialności.

Cel naszych działań 

Wspólnie z kardynałem diecezji Ouagadougou, Philippem Ouedraogo, staraliśmy się organizować edukację dla dzieci przebywających w obozie. Dla nich nauka to nie tylko kształcenie intelektu, lecz także droga do przetrwania i nadziei na lepsze jutro. W szkole dzieci znajdują odskocznię od traumy, rozwijają swoje umiejętności i otrzymują narzędzia do lepszego życia. To inwestycja w przyszłość, która może mieć ogromny wpływ na losy tych dzieci i całych rodzin.

Pamiętaj!

Pomoc uchodźcom to nie tylko zapewnienie im podstawowych środków do życia, lecz także wsparcie moralne i duchowe. To działanie, które daje nadzieję na lepsze jutro i pokazuje, że mimo tragedii można odnaleźć drogę do godnego życia. Dlatego zachęcamy dołączenia się do naszych działań, aby razem móc pomóc tym, którzy najbardziej potrzebują naszej pomocy, by mogli „stanąć na nogi” i zacząć nowe życie.