Ukraina – Pallotyni w parafiach przyjmują uchodźców

W miastach ukraińskich coraz więcej paniki. Do pallotyńskich parafii na Ukrainie, szczególnie w Kijowie, Odessie, Żytomierzu i Lwowie zaczęły się zgłaszać rodziny prosząc o schronienie. Trwa adaptowanie różnych pomieszczeń dla przybywających osób. Trzeba pomyśleć o aprowizacji – zakupach żywności i środków higieny. W Żytomierzu już zapowiedziano wyłączenie wody  w miejskim wodociągu. Wiele osób wyjeżdża na wieś, ale ci, którzy nie mają rodzin poza dużymi aglomeracjami, muszą zostać w swoich miastach. Tworzą się kolejki przy sklepach, stacjach benzynowych, aptekach i bankomatach.

 

Księża pallotyni pracujący na Ukrainie potwierdzają zbombardowanie lotnisk i jednostek wojskowych w Kijowie, Żytomierzu i Odessie. To była trudna noc – podkreślają. Ks. Piotr Worwa potwierdza, że coraz więcej ludzi przybywa ze wschodu Ukrainy do Lwowa. Pozostawili cały swój dobytek, uciekając przed wojną. Rodziny z dziećmi szukają pomocy.

 

Pallotyni potrzebują środków, by organizować pomoc dla ludzi. Prosimy ludzi dobrej woli o wsparcie. Liczy się każda złotówka.

 

 

 

 

 

 

 

 

Wpisz kwotę, która chcesz przekazać na cel:

 


Na pallotyńskiej parafii w Odessie szuka schronienia coraz więcej rodzin z dziećmi

Pallotyńska kaplica stała się schronieniem dla mieszkańców Ukrainy

Dodaj komentarz