Wolontariat to wyjątkowa forma pomocy, która pozwala na bezpośrednie wsparcie potrzebujących i zdobycie cennych doświadczeń życiowych. Anna Mleczak, wolontariuszka Fundacji Salvatti.pl, zdecydowała się na wyjazd do Indii, by przez niemal dwa miesiące wspierać dzieci w domu dziecka w Badepuram. Jej relacja z pobytu daje wgląd w codzienne życie w placówce oraz wyzwania, z jakimi borykają się zarówno dzieci, jak i opiekunowie.

Miłość od pierwszego wejrzenia

Anna przybyła do Indii 24 czerwca 2024 roku. Już na lotnisku powitała ją fala gorącego powietrza oraz serdeczne przyjęcie. W domu dziecka dziewczynki przygotowały dla niej napis powitalny ułożony z płatków kwiatów, co było wzruszającym i ciepłym gestem.

Nowa rutyna pani Anny

Pierwsze dni były pełne emocji i nowych doświadczeń. Anna miała okazję zobaczyć, jak wygląda codzienne życie dzieci uczęszczających do tzw. High School, odpowiadającego starszym klasom polskiej szkoły podstawowej i początkom szkoły średniej. Początkowo nieśmiałe dzieci szybko zaprzyjaźniły się z wolontariuszką, a każdy dzień przynosił nowe wyzwania i radości.

Ojciec Kishore, kierujący placówką, pokazał Annie lokalne parafie i wioski, z których pochodzą podopieczni. Mieszkańcy zawsze byli gościnni, chętnie częstując jedzeniem, mimo że w upalnym klimacie Anna nie zawsze mogła sprostać kolejnym posiłkom.

Plan dnia

Dzieci w domu dziecka mają ściśle określony plan dnia. Pobudka o 5 rano rozpoczyna się od porannych pieśni w języku telugu, które włącza główna opiekunka. Po porannej toalecie i wzajemnym czesaniu długich warkoczy, dzieci uczą się przed szkołą, sprzątają pokoje i podwórze. Kolejnym punktem dnia jest wspólna modlitwa i śniadanie składające się głównie z ryżu i pikantnego sosu.

Zabawa i edukacja

Dzieci uczęszczają do szkoły – młodsze pieszo, a starsze samochodem. Po powrocie ze szkoły jest czas na zabawę, choć często przeszkadzały w tym obfite deszcze monsunowe. Anna przygotowywała wtedy dla dzieci gry planszowe, aby umilić im czas. Najstarsze dzieci uczą się do późna, co wymagało od Anny kreatywności w organizowaniu zajęć, aby nauka była efektywniejsza i ciekawsza.

Wsparcie i rozwój

Ojciec Kishore i jego zespół wykonali ogrom pracy od pierwszej wizyty wolontariuszy. Dzięki wsparciu fundacji dzieci mają teraz łóżka piętrowe zamiast mat, wentylatory w pokojach oraz lepiej wyposażoną kuchnię. Zakupiono także pralkę, co znacznie ułatwiło codzienne obowiązki opiekunek.

Wyzwania i potrzeby

Placówka boryka się z wieloma problemami. Częste przerwy w dostawie prądu utrudniają dzieciom naukę, a przepełnienie domu dziecka oznacza, że nie można przyjąć wszystkich potrzebujących. W planach jest nadbudowanie piętra, aby zwiększyć liczbę miejsc, jednak brakuje na to funduszy. Zakup generatora prądu mógłby znacząco poprawić warunki życia dzieci.

Codzienność w Indiach

W Badepuram dni są bardzo intensywne. Dzieci mają ściśle zaplanowane obowiązki i czas na naukę. Mimo trudnych warunków, takich jak przerwy w dostawie prądu, dzieci są zmuszone do odrabiania prac domowych przy niewielkim świetle żarówek awaryjnych. Anna stara się urozmaicać im ten czas, organizując różne gry i zabawy, które pomagają w nauce i integracji.

Wsparcie i jego znaczenie

Dzieci w domu dziecka są niezwykle wdzięczne za każdą pomoc. Ich radość z najmniejszych gestów i uwagi jest niesamowita. Wolontariat Anny Mleczak to nie tylko wsparcie dla dzieci, ale również cenne doświadczenie, które na zawsze pozostanie w jej pamięci.

Wspieranie takich inicjatyw jak wolontariat Fundacji Salvatti.pl jest kluczowe dla poprawy warunków życia dzieci w krajach rozwijających się. Każdy gest dobrej woli, każda złotówka i każda chwila poświęcona na pomoc ma ogromne znaczenie i przynosi realne zmiany.

Anna Mleczak spędziła w domu dziecka w Badepuram prawie dwa miesiące. Jej relacja pokazuje, jak wiele pracy i zaangażowania wymaga codzienna opieka nad dziećmi w trudnych warunkach. Dzięki wsparciu wolontariuszy i darczyńców możliwe jest stopniowe poprawianie warunków życia dzieci i zapewnienie im lepszej przyszłości.

Więcej informacji o możliwości wsparcia i dołączenia do wolontariatu można znaleźć na stronie Salvatti